wtorek, 28 czerwca 2011

Moroccan couscous in a European way my way:)

A French chef said that in his homeland of couscous is a national dish. And actually something like this must be, because searching for relevant and interesting recipe for the grits (which my sister bought the promotion spontaneously in Lidl), I came across a number of different blends ...

The real couscous is prepared throughout the day, it consists of large amounts of vegetables, meats specially mentioned and unfortunately it is too time consuming for the hostess twenty-first century: P

My recipe is very flexible, it combines a number of sites proposed, because skłamałabym if I have not written. BUT! As always, there is a lot of my creativity ....

 Składniki na 6 osób prezentowała pchlica, a poniżej już bardziej czytelnie...

kuskus- 2 torebki
kurczak 1 duża pierś 
papryka słodka -1 sztuka
pomidor- 4 duże
cebula (biała-  2 , czerwona- 2)
czosnek- 1 główka
rodzynki- mała paczka
suszone śliwki- jak rodzynki
kapusta pekińska- jako ozdoba- po 2 do nieskończoności liści na osobę
szynka- ok. 8 duuuużych plastrów
cukinia-generalnie… 1- ja jej niestety dziś nie dostałam, więc jest BEZ :( ale i tak będzie dobre
oliwki- jeden mały słoik
sok z cytryny jednej
natka pietruszki                
świeże liście mięty
oliwa
imbir- najlepszy All natural- ja dziś niestety z torebki :P
sól
pieprz
zioła prowansalskie

Zaczynamy: 

W skrócie:
Suszone śliwki i rodzynki zalewamy wrzątkiem i zostawiamy na czas robienia reszty  w wodzie.

Smażymy na oliwie kurczaka i szynkę. Dodajemy pokrojone cebule  i wyciśnięty czosnek…
Przyprawiamy teraz albo po warzywach:  imbirem, solą i pieprzem oraz ziołami prowansalskimi.



 Potem leci papryka i cukinia(jak macie) drobno pokrojone. Oliwki, namoczone rodzynki  i śliwki(ja je pokroiłam w drobniejsze kawałki). W sumie kolejności warzyw nie gra roli, byle by pomidor i zielenina szły na koniec…





 Przygotowujemy kuskus: zalewając kaszę wrzątkiem tak, aby woda kryła kuskus na około jeden centymetr. Po 5 minutach kasza jest już  gotowa. Dolewamy  kilka łyżek oliwy i sok z cytryny.


Pomidory drobno pokrojone dodajemy na patelnię na końcu wraz z pietruszką i miętą, a  zaraz potem zasypujemy wszystko kuskusem i mieszamy. Ja przerzuciłam rzeczy z patelni i kuskus z garnka do większego garnka… jeśli robimy dla mniejszej ilości osób i proporcje są odpowiednio mniejsze to wystarczy dodać kaszę na patelnie…
Na fotce na dole widać produkcję kuskus... w trakcie robienia mixu na patelni :))) 
 A tu już finałowe połączenie...

   

Podajemy danie na liściu sałaty pekińskiej :) można udekorować pietruszką- ja całą skroiłam do potrawy, więc… trudno :P

yammy

1 komentarz: